woockie woockie
933
BLOG

Wywiad z wdowa TV Info- "na goraco".

woockie woockie Polityka Obserwuj notkę 9

 Przed chwila zakonczyl sie 15 minutowy wywiad z wdowa po S.p.Generale Blasiku oraz nastepujaca tuz po nim rozmowa w studio.Krew nie zalala mnie dotychczas,nie zaleje i dzis choc cisnienie skacze lepiej niz beneficjent Adam Malysz w czasie odnoszenia swych najwiekszych sukcesow...

Wywiad dodal kolejne puzle do znanej nam ukladanki,jednak zastrzezenia budzi pozniejsza wymiana zdan,istne ploteczki badz tez festiwal trzymania nerwow na wodzy.

Skad wiadomo,ze General byl w kokpicie?Jeden z redaktorow konkludowal, ze obrazenia ciala Generala sa jednakowe z obrazeniami cial pilotow,nawigatora-jednym slowem osob bedacych w nim w momencie katastrofy.Idac wiec za niezglebionymi umiejetnosciami dedukcji Pana Redaktora Sierakowskiego  mam pytania(czepialski jestem z natury).

Skoro obrazenia ciala Pana Generala swiadcza niezbicie o jego obecnosci w kokpicie to:

-czemu jak dotad nie przedstawiono na to zadnego innego "dowodu",chocby slowa ktore wymawia zajmujac miejsce?

- zakladam,ze S.P. Pani Prezydentowa Maria Kaczynska w czasie ladowania siedziala obok swojego meza.Czemu wiec cialo Pana Prezydenta zidentyfikowano bez wiekszego problemu na miejscu katastrofy (wizualnie) podczas gdy cialo Pani Prezydentowej udalo sie rozpoznac dopiero po grawerunku na obraczce?Identyfikacja obu cial powinna byly w przypadku przyjecia takiego rozumowania rownie latwa.

Prosze Pana Sierakowskiego by za wczasu (a w zasadzie nigdy...) nie bil sie w moja piers,nie uczyl mnie oddawania sprawiedliwosci ani patriotyzmu.Jestem duzym chlopcem,umiem przepraszac, brac odpowiedzialnosc,przyznawac racje.On niech zajmie sie redagowaniem.

Redaktor Warzecha...Nawet Pani gospodni rozmowy starala sie rownowazyc sily zachowujac zdrowy rozsadek co stawialo Ja przy boku Redaktora jednak wolalbym zeby zgadzajac sie wziac udzial w programie telewizyjnym,rozmowie,potyczce slownej majacej na celu uswiadamianie spoleczenstwu szalenstwa przyjmowanych za pewnik tez  Pan Warzecha lepiej sie przygotowywal!.Stracil czujnosc lub poniosly go nerwy-nie istotne.Istotne jest to,ze nie dosc skutecznie wychwytywal bzdury opowiadane przez pozostala pare redaktorow.Mysla,mowa,uczynkiem i ZANIEDBANIEM.

Coz mam do trzeciego goscia, ktorego nazwiska nie udalo mi sie zapamietac?Moze to,ze powinien liczyc sie ze slowami.Jego wypowiedz bedaca wrecz zakonczeniem rozmowy brzmiala mniej wiecej tak:"wolalbym zeby general nie siedzial w kokpicie i nie pil przed lotemani kieliszka wodki".

Przepraszam???Jakie siedzial w kokpicie?Jakie pil?Oraz jaki kieliszek wodki???

Jak sobie to szanowny Pan wyobraza?Moze tak, ze general wstal o 5 rano,o 6 byl na lotnisku a, ze latac sie boi(do tego chcial przed wejsciem na poklad zlozyc meldunek  Prezydentowi  a trzezwemu nie wypada) wiec tradycyjnie znalazl gdzies wodke i lykna sobie ku chwale i odwadze???

Cialo Generala bylo jednym z ostatnich rozpoznanych po katastrofie.Bylo w okropnym stanie.Alkochol wykryty w nim nie zostal sprecyzowany jako endo/egzo genny (mogl powstac po smierci)

http://www.rp.pl/artykul/593062.html

 Czyli pijany general oraz niedoswiadczona zaloga bez pelnych uprawnien i nie znajaca jezyka na rozkaz pasazera podchodzi do ladowania wbrew zaleceniom wiezy i na dodatek wysokosciomierz barometryczny zostaje uruchomiony przez nawigatora przypietego pasami. 

Tylko ze po 24 godzinach wydziela sie alkohol endogenny ( zwlascza w katastrofach z wysoka temperatura i cisnieniem) zaloga byla doswiadczona a brak uprawnien byl na loty SAMODZIELNE oraz na system ktorego NIE bylo na lotnisku. Znali jezyk i nie udowodniono by ktos wydal rozkaz do ladowania a wierza zezwolila na ladowanie po konsultachach z "logika" z moskwy- ba odczytywali i podawali zla wysokosc.
Przelacznik mogla przelaczyc osoba nie siedzaca w fotelach- wiec nie nawigator. 
Czytajac polskie uwagi do raportu widac co otrzymalismy od rosjan- nic. Nie otrzymano i nie otrzymano - ciagle czytamy. 

 

Bzdury kochani,karmi sie nas bzdurami przez 11 miesiecy...A ja strasznie nie lubie gdy ktos ma mnie za idiote.

Reasumujac moja opinia na goraco jednak prawda i sprawiedliwosc bedzie konsumowana tak,jak smakuje najlepiej-na zimno.

woockie
O mnie woockie

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka